Art. 720. § 1. Przez umowę pożyczki dający pożyczkę zobowiązuje się przenieść na własność biorącego określoną ilość pieniędzy albo rzeczy oznaczonych tylko co do gatunku, a biorący zobowiązuje się zwrócić tę samą ilość pieniędzy albo tę samą ilość rzeczy tego samego gatunku i tej samej jakości.
§ 2. Umowa pożyczki, której wartość przekracza tysiąc złotych, wymaga zachowania formy dokumentowej.
Kodeks cywilny kształtuje pożyczkę jako umowę konsensualną, a nie realną. Oznacza to, że do zawarcia umowy nie jest konieczne przekazanie jej przedmiotu (np. gotówki). Wystarczy, że strony się porozumieją. Oczywiście wydanie pieniędzy tudzież rzeczy, o których mowa w art. 720 K.c., kontraktu nie przekreśla. Po prostu można się bez tego obejść.
Jeżeli jakość rzeczy nie zostanie oznaczona w umowie ani nie wynika z okoliczności, pożyczkodawca powinien - co do zasady - przekazać pożyczkobiorcy rzeczy średniej jakości.
Co ciekawe, nie stanowi pożyczek - w sensie prawnym - wiele umów, które w praktyce za nie uważamy. Przykładowo, wręczenia koleżance dowodu rejestracyjnego i kluczyków ze słowami "pożyczam ci swój samochód" za pożyczkę uznać nie sposób. Auto takie nie jest bowiem "oznaczone tylko co do gatunku", jak wymaga tego komentowany tu przepis. Ma przecież wiele cech indywidualizujących go, jak choćby numer identyfikacyjny pojazdu.
Więcej o tym, czym jest pożyczka, można przeczytać klikając w link.
Forma dokumentowa to wynalazek stosunkowo niedawny. Do jej zachowania wystarcza złożenie oświadczenia woli w postaci dokumentu, w sposób umożliwiający ustalenie osoby składającej oświadczenie. W zamyśle twórców poświęconych jej przepisów jest czymś pośrednim między formą pisemną a ustną. W projekcie nowelizacji wprowadzającej do naszego prawa stosowne regulacje czytamy: Zgodnie z przyjętymi założeniami nowy typ formy szczególnej, jaką ma być forma dokumentowa, ma stanowić formę o niższym stopniu sformalizowania niż forma pisemna, co przede wszystkim przejawia się w braku konieczności złożenia własnoręcznego podpisu. Wystarczające będzie ustalenie osoby składającej oświadczenie woli, przy czym nie ma znaczenia, czy nastąpi to na podstawie samej treści dokumentu, czy po sprawdzeniu np. informatycznego nośnika danych lub urządzenia, za pomocą którego złożono oświadczenie. Wprowadzenie formy dokumentowej do Kodeksu cywilnego będzie prowadzić do stworzenia prawnych ram funkcjonowania formy, która obecnie jest już w obrocie powszechnie stosowana (np. poczta elektroniczna, SMS), a z uwagi na coraz bardziej dynamiczny rozwój nowych technologii, stale zyskuje na znaczeniu. Czas pokaże, czy tak się stanie. [komentarz dodano 9 lutego 2017 r.]