Krok po kroku do tzw. erki

Erki, czyli popularnej literki "R" wpisanej w okrąg. Procedurę uzyskania ochrony znaku towarowego można podzielić na kilka etapów:

Po pierwsze, należy przebrnąć przez etap przygotowań. Opracowanie znaku, określenie produków, jakich ma on dotyczyć czy zbadanie zasobów instytucji zajmujących się rejestrowaniem oznaczeń (np. Urząd Patentowy RP) to tylko niektóre z czynności dokonywanych na tym etapie.

Drugim krokiem jest dokonanie zgłoszenia. Można uczynić to w formie tradycyjnej, papierowej, można też skorzystać z coraz popularniejszej formy elektronicznej. Ta druga ma tę m.in. cechę, że kosztuje nieco mniej. Mniej, bo co do zasady zgłoszenie wiąże się z obowiązkiem uiszczenia opłaty.

Trzeci etap ma charakter formalny. Oto po wpłynięciu zgłoszenia Urząd Patentowy nadaje mu kolejny numer, stwierdza datę wpływu oraz zawiadamia o tym zgłaszającego.

Po czwarte, mija sporo czasu, który z punktu widzenia zgłaszającego płynie bezproduktywnie. Nie do końca jednak tak jest. Urząd sprawdza bowiem, najogólniej rzecz ujmując, czy znak kwalifikuje się do udzielenia ochrony. Jeśli tak, wydaje tzw. decyzję warunkową. Warunkową dlatego, że zastrzega w niej, iż ochrona zostanie przyznana pod warunkiem przekazania na konto Urzędu kolejnej opłaty.

W ramach etapu piątego można pomieścić wszystkie czynności kończące postępowanie. Chodzi przede wszystkim o wpisanie stosownych informacji do rejestru znaków towarowych i wystawienie tzw. świadectwa ochronnego.