Oficerska Szkoła Lotnictwa

Poniżej fotografie związane z Oficerską Szkołą Lotnictwa.

Grudziądz - marsz pilotów

Fotografia z kolekcji Pana Witolda Matusa. Wedle jego opisu uchwycono tu defiladę lub marsz pilotów na szkoleniu w Grudziądzu. Jeden z internautów opisał mi nawet dokładnie miejsce: chodzi o przejazd na ulicy Narutowicza (jak wygląda dziś można sprawdzić chociażby w Google Street View - zdaje się, że widoczne w tle kamienice nadal stoją, nawet jeśli z nieco zmienionymi fasadami). Pierwotnie typowałem, że zdjęcie zostało wykonane w latach 1925-1927, czyli w okresie, gdy w mieście tym działała Oficerska Szkoła Lotnictwa. W sierpniu 2017 r. skontaktował się ze mną Pan dr Grzegorz Śliżewski, pisząc: Zdjęcia zostały zrobione latem lub jesienią 1938 r. podczas organizowanego przez Szkołę Pilotażu w Grudziądzu kursu wyższego pilotażu, w którym brali udział podoficerowie. Górne zdjęcie przedstawia marsz kursantów ulicami Bydgoszczy. Więcej zdjęć z tego kursu można znaleźć w jego książce "Z Podlasia do Szkocji. Historia życia plut. pil. Aleksandra Popławskiego (1915-1941)". Fotografia tymczasem zostaje tutaj, najpewniej do czasu, aż trafią do mnie jakieś zdjęcia z Oficerskiej Szkoły Lotnictwa :) Jeśli ktoś z Państwa chciałby coś jeszcze dodać, niezmiennie zachęcam.

Grudziądz - szkolenie

Źródło jak wyżej, fotografia przedstawia szkolenie w Grudziądzu. Literą "x" zaznaczona sylwetka wuja właściciela zdjęcia - Mirosława Matusa. Tradycyjnie proszę wszystkich o pomoc w identyfikacji pozostałych żołnierzy uwiecznionych na zdjęciu. A że nie jest to głos wołającego na puszczy, świadczy garść wielce ciekawych informacji przekazanych mi w maju 2017 r. przez Pana Ryszarda Kołodziejskiego. Odnosząc się do widocznych na fotografii postaci w ewidentnie różniących się od polskich mundurach (w pierwszym rzędzie trzecia i piąta od lewej, w drugim rzędzie piąta i dziewiąta od prawej) napisał tak: to lotnicy bułgarscy na szkoleniu lotniczym. Na głowach mają berety wz. 36 podoficerów polskiego lotnictwa. W kwietniu 1936 r. zawarto umowę na sprzedaż Bułgarii 12 egz. PZL.23 "Karaś" tzw. "serie pour l'entranger" (wersja eksportowa) - były to właściwie PZL.43 oraz 36 egz. PZL.43A. Nazywano je „Karasiami Bułgarskimi”. Wyprodukowane w PZL WP (Państwowe Zakłady Lotnicze - Wytwórnia Płatowców) w Warszawie. W Bułgarii nazwano je "Czajka" ("Mewa"). Lotnicy bułgarscy szkoli się w latach 1937-38 w Toruniu w 4.PL (na PZL.23 "Karaś"). Prócz "Karasi" Bułgaria zakupiła 12 egz. myśliwca PZL.24B (dodatkowy 13-ty PZL. 24J został niedokończony na skutek wybuchu wojny). Wyprodukowano je z końcem 1936 r. w w/w zakładach. Bułgarzy ostatecznie otrzymali je w kwietniu 1937 r. Samoloty te w Bułgarii nazwano "Jastreb" ("Jastrząb"). Prócz "Karasi" i P.24 Bułgaria zakupiła jeszcze 5 egz. szkolnych samolotów PWS.16bis (otrzymała je pod koniec 1937 r.). Gdzie i czy byli szkoleni piloci bułgarscy w pilotażu PZL.P24 nie wiem, być może w Centrum Wyszkolenia Oficerów Lotnictwa - Szkole Podchorążych Lotnictwa w Dęblinie. Jak dla mnie hit. Bo czy wiedzieliście Państwo, że w polskim wojsku szkolili się w latach 30. bułgarscy wojskowi? Ja w każdym razie nie :)

Ciekawe informacje przekazał mi również cytowany już tutaj Pan Grzegorz Śliżewski. Komentując fotografię stwierdził, że to grupa pilotów, a wśród nich m.in. kpr. Aleksander Popławski, który stoi w środkowym szeregu ósmy od prawej, obok niego (siódmy od prawej) widoczny jest st. szer. Czesław Cichoń. W najwyższym, pięcioosobowym szeregu drugi od prawej stoi szer. Jan Rogowski, a piąty od prawej w tym szeregu to szer. Mieczysław Popek. Na samym dole przyklęknął szer. Zbigniew Urbańczyk. Wymienieni piloci zostali skierowani do Grudziądza z 5 Pułku Lotniczego w Lidzie. Zauważył też, że Bułgarzy w Grudziądzu nie szkolili się na P.24, bo tych samolotów nie było na wyposażeniu polskiego lotnictwa. W którymś numerze "Gapy" są wspomnienia bułgarskiego uczestnika szkolenia w Polsce (dla niewtajemniczonych: Gapa to czasopismo poświęcone historii polskiego lotnictwa ;). Z przyczyn opisanych powyżej zdecydowałem, że i to zdjęcie przez jakiś czas pobędzie jeszcze tutaj. Dzięki!